#1973
Cumulus
Participant

Odpowiem wam wszystkim bo spłaszczacie temat

<do pb>

Pb zacznę od Ciebie, bo mnie obraziłeś

„Chciałem się nie odzywać, ale właśnie dzięki takim oszołomom, psuje się rynek.”

Piszesz bez wnikliwego przemyślenia tematu to co ci mały mużdżek podpowiada

„Ile spędzasz nad takim programem 1h? i Kasujesz 20 zł netto?”

To co zrobiłem zajeło mi ok 45 minut, a cały program byłby zakończony w półtorej godziny

„Wybacz, ale nigdy nie uwierzę że w taki sposób zarobisz na hcra.”

Już wcześniej napisałem, że pracuję na jednogłowicowej
Brother ma dotykowy wyświetlacz i super się na nim prcauje
Jedyna wada, że mało wydajny i na nim nie wyrabiam czasowo.

„Typowa polityka ludzi wyciągających dotacje, „dostał” maszynę leci po kosztach niskiego zusu i pier…oli za przeproszeniem ceny.”

I znowu mnie obrażasz, pisząc gupoty, zamiast się uczciwie zapytać
jak to robię.
W życiu nie wziołem złotówki z żadnej dotacji.

„Skoro masz Wilcoma, czemu pracujesz na czym innym, to nie jest wizualizacja z Wilcoma, chyba z Berniny.”

Czyli nigdy nie pracowałeś na Wilcomie
Kro pracował ten wie że to zrzyt ekraanowy z tego programu
ze starszej wersji pracującej na Windowsie XP.
Na Viście i nowszych Winach nie chodzi.
Chcesz dam ci skana z całego ekranu ale jeszcze bardziej się ośmieszysz.
Nie pracowałem nigdy na Berninie ale to tani badziew i
nie wiem czy wogóle wizualizację generuje

„Druga sprawa, program słaby, gdyby robiła mi go firma, nie dałbym ani grosza.”

Bo to nie program tylko ok 45 minut nocnej pracy by pokazać że rysuję a nie z automatu walę czy ściągam z neta.
Był by zakończony ta byś napisał, że to nie moja robota! hehe

„Zastanów się co robisz, bo w taki sposób długo Twoja firma nie pociągnie, i nie kupuj hcra, bo się zajedziesz jak będziesz robił po takich cenach”

Co ty piszesz.
Ja działam już w branży ponad 15 lat i zaczynałem
i finanfowo stoję „jak w porcie”.
Jedyne co Ci powiem to to, że dużo i ciężko pracuję,
i oszczędzam przy zakupach.

BTW: Jestem człowiekien ambitnym, nienawidzącym cwaniaków.
Hyba powinienem zostać lekarzem, bo skutecznie leczę z obłędu.

Nie lubię jednocześnie „internetowych wszystkowiedzących”
Nie mam zamiaru nikogo szkolić!
Przedstawiam wszystkim moją wiedzę
i uczciwie opisuję moje doświadczenia.
Masz inny pogląd – OK! Przedstaw go, ale…
błagam nie obrażaj mnie bo cię zrównam z ziemią,
tak, że ci będzie wstyd pod swoim nikiem pisać.

Czytaj uważnie co piszę, i wyciągaj własne wnioski.
Nie jedna osoba haftująca od lat nigdy nie zrobiła własnego programu.
Jak chcesz to prześlę Ci jak wyglądają zakończone programy!

Pozdrawiam i przepraszam za błędy ortograficzne,
które czasem mogą pojawić się w moich wypowiedziach.

No to już się poznaliśmy hehe


Back to Top ↑