Główna › Fora › Pierwsze Polskie Forum Haftu Komputerowego › Tematy różne › Cennik Haftów › Odpowiedz do: Cennik Haftów
Wreszcie mam trochę czasu by na spokojnie coś napisać, więc posłuchajcie…
Ja głównie prowadzę działalność handlową, usługową,
oraz autoryzowany serwis i każda z tych trzech działalności
zupełnie nie związana ze sobą.
Mimo, że mam pracowników hafciarstwem zajmuje się osobiście
bardziej z zamiłowania niż bym miał z tego się utrzymywać.
Jak już pisałem, pracuję tyle lat na sprzęcie jednogłowicowym,
bo nie walę haftów na rynek, tylko wykonuję je, bo mnie o oznakowanie
sprzedawanego przeze mnie „ciucha” proszą moi klienci.
Więc nie sugerujcie, że za 10 zł by mi się chciało siedzieć tyle czasu przed kompem i prosić ludzi lub wciskać jakiś program haftu.
Dla ciekawostki na allegro też nie siedzę.
Na tym koniec i kropka
Zdziwiony jestem nieco, bo główny wątek tematu został nieco
zmonopolizowany odnośnie niskiej ceny za haft, tym bardziej,
że ja jestem traktowany jako najdroższy w okolicy.
(czytaj pierwszą linijkę z mojego pierwszego postu)
Odnośnie faktycznej ceny za mój haft również zamykam temat
pozostawiając wam pole do wypowiedzenia się na temat własnego cennika.
A teraz najważniejsze z mojego przekazu…
Niektórzy z was, nawet na swych oficjalnych stronach internetowych,
napisali, że nie da się z góry wycenić haftu i standardowo liczą za
1000 uderzeń prześcigając się w cennikach jak nisko się da
(o tym przeczytamy również we wcześniejszych postach, zanim włączyłem się do wypowiedzi).
Przedstawiłem wymyśloną i stosowaną przeze mnie alternatywę,
dzięki której jestem w stanie
(nie niszcząc sobie oka hehe oraz bez zbędnego błądzenia)
podać klientowi cenę.
Największym dobrodziejstwem tego cennika
jest to, że nie muszę wcale robić programu,
by wytłumaczyć laikowi który zainteresował się ładną naszyweczką
leżącą przede mną na biurku,
„ile takie cudo by kosztowało w jego przypadku”
Nic klientowi nie mówię…
„tu jest cennik i spadaj, myślę sobie” dając mu kartkę mam spokój.
Dla porównania kiedyś, gdy zlecałem hafty na hafciarnie,
nie mając doświadczenia wymyślałem klientowi cuda odnośnie ceny,
nie mogąc się połapać, ile to (ode mnie jako pośrednika) hafciarnia zawoła.
Nie raz na hafciarni okazywało się że muszę dołożyć do interesu,
innym gryzło mnie sumienie, że ostro przesadziłem.
(Dlaczego… bo tak naprawdę to hafciarnia strzelała jak chciała)
Bardziej z musu, niż z chęci zacząłem więc drążyć pokrewne tematy.
Początkowo tak samo jak Wy, wyliczałem z palca,
ale często klient przychodził po jakimś czasie
i nie pamiętałem ile to mogłem strzelić.
Sprytny klient widząc, że lekko się mieszam zawsze coś urwał z ceny,
a ja z niesmakiem wykonywałem zlecenie czując się lekko oszukany.
Natomiast gdy rzetelnie próbowałem podejść do tematu,
narabiałem się nad programem by określić ilość ściegów,
ostatecznie dowiadując się, że on tylko tak z ciekawości pytał,
a i tak nic nie ma zamiaru znakować.
To wszystko to czasy kiedy liczyłem za programy,
które skoro klient zapłacił, otrzymywał do ręki i już nie wracał.
Fakt, teraz nie liczę za program, bo nigdy nie oddam go klientowi.
Wliczam sobie natomiast moją robociznę w cenę haftu, tyle tylko,
że nikt o tym nie wie, nawet przy 1 sztuce.
Jak to działa… wbrew wcześniejszym uwagom, przemyślane…
(tylko błagam nie krytykujcie ceny jaką stosuję,
a raczej piszcie jak wy byście zmodyfikowali)
bo ja na tych nastawach liczę od ponad roku.
Mam 4 standardowe tamborki Brothera (10, 13, 18, 30)
Nigdy nie miałem haftu wyższego niż jego szerokość,
zatem wysokość jest dla mnie drugorzędnym parametrem.
Większość haftów to małe nadruki z przodu 10 lub 12 cm.
U mnie, czasami, cały program to raptem wpisanie nazwy firmy w kompa
z wybranej przez klienta czcionki (choć i to czasem obojętne).
Cena haftu najtańszy z cennika 8,00 + 1,5 za 1 kolor…
czyli imię wyhaftuję Ci za 9,50 + VAT
Pięć haftów na plecy w 6 kolorach dość często robię, za …
policzcie sami
Krzyczeliście… hym… na mnie….
a ile wy weźmiecie jak bym chciał imię na podkoszulce???
Oczywiście wkopię się czasem, że klient chce np
nazwę, adres, stronę internetową, i opis działalności…
jak najtaniej czyli do 10 cm w 1 kolorze, ale tłumaczę,
że to nie będzie czytelne i albo większy,
albo więcej kolorów dla podkreślenia i kontrastowości
(czytaj więcej kaski od klienta)
W grafice zdarzy mi się że nie zarobię za dużo,
ale to jest cennik a nie umowa cywilno-prawna!
Wystarczy adnotacja, że mogą być odstępstwa.
Jak coś mi nie gra, uczciwie mówię, że nie zrobię,
lub za zupełnie inną cenę.
Nie martwcie się o mnie, nie jestem instytucją charytatywną.
Na 1 secie nie raz zarobię więcej niż Wy na dziesięciu.
Najważniejsza uniwersalność cennika to sprawa,
że lekko modyfikując cenę bazową i cenę za kolor
można bardzo różne ceny uzyskiwać.
Da się to wyregulować tak, że uzyskuje się ceny podobne
do wyliczeń z uderzeń.
Ale to już sprawcie sami lol
Komentarze