Główna › Fora › Pierwsze Polskie Forum Haftu Komputerowego › Tematy różne › Pan z Myszkowa › Odpowiedz do: Pan z Myszkowa
21 lutego 2016 o 21:06
#4931
conviq
Participant
Odświeżając kotleta pozytywa tej firmie nie wystawię. Kiedyś zleciłem smarowanie brothera PR. Przy odbiorze widzę koło hafciarki WD 40. Trochę niesmak ale się nie odzywam bo się nie znam na konserwacji tych hafciarek. Po czasie odkąd smaruję sam okazało się że śruby nie były odkręcane tylko pewnie było pryskane przez otwory które są w maszynie.Na plastikowych częściach smar był zaschnięty chyba od nowości.Ręce opadają.
Komentarze