#4883
Kasia
Participant

Witam, ja ostatnio zaczęłam przygodę z polarami. Stosuję hydrofilię i podkład z flizeliny sztywnej podwójny ale mam problem z godłami i drobnymi, szczegółowymi elementami i nie wiem czy to przez złożoność takiego np. orzełka czy program jest za bardzo szczegółowy i może powinnam go uprościć dla hafciarki ale wówczas nie będzie on w 100 % spójny z oryginałem… Ogólnie wszystko po wyhaftowaniu kontur staje się rozmazane. Jak wy sobie z tym radzicie?


Back to Top ↑