#491
Tadeusz
Gość

Witam.
Jestem w tej branży 20 lat, zaczynałem od hafciarza na produkcji i skończyłem jako mechanik.
technika i technologia haftu w jednym palcu.
Oleje w aerozolu nie są złe, ale trzeba bardzo często smarować chwytacz, a zwłaszcza te rotacyjne.
Powłoka oleju nakładana przez aerozol jest krótko trwała.
Zrobić prosty eksperyment.
Na jednej odłówce psikać chwytacz aerozolem, a na drugiej zwykłym olejem wazelinowym.
Po czasie sprawdzić gdzie jest jeszcze powłoka oleju.
Nawet po wymianie szpulki już jest wyczuwalny efekt.
Pozdrawiam.
PS.Niebawem podpowiem jak smarować chwytacze olejem wazelinowym, żeby nie było plam.
Moi pracownicy tak robią.


Back to Top ↑