Przeglądają 15 wpisy - 1 przez 15 (z 29 w sumie)
  • Autor
    Wpisy
  • #1708
    Carmen
    Participant

    Założyłam taki temat żeby tutaj właśnie dzielić sie swoimi problemami i poradami .
    Tak więc zacznę od swojego problemu.
    Czy ma ktoś patent na ścieg tatami na polarze? Chodzi mi o to zeby był jak najbardziej wypełniony. Czesto haft białą nitką na czarnym polarze daje efekt przebijania czarnego. Nie pomagała tutaj hydrofolia i gesty scieg. Macie jakieś patenty?

    #1709
    pb
    Participant

    a jakiej gęstości masz ścieg? też przerabialiśmy kiedyś ten problem, ale hydrofolia załatwiła sprawę

    #1710
    pb
    Participant

    nie doczytałem, szukałbym przyczyny w niciach, kiedyś jak się skończyła madeira, na jedną głowicę założyłem jakąś inną, nie pamiętam, ale chyba iris. Wyglądało to tak jakby nić była pół preźroczysta.

    #1711
    Carmen
    Participant

    Gęstośc stosuje 0,3 i dośc gesty podklad a nicmi faktycznie haftuje IRISAMI

    #1712
    pb
    Participant

    więc na 100% nici

    #1713
    Carmen
    Participant

    Lepiej kryje wiskoza czy poliester?

    #1714
    pb
    Participant

    Wiskoza do specjalnych robót, częściej się rwie, ale lepiej wygląda.
    Moim zdaniem poliester, polecam madeire, cenowo najwyższa półka, ale jakościowo też.

    #1718
    a1200 – Jacek
    Participant

    Mam takie pytanie, jak używa się kleju do tkanin?, a dokładnie:
    1. wycinam aplikacje laserem.
    2. na hafciarce obszywam miejsce stębnówką
    3. pryskam klej ( gunold) na aplikacje wypaloną laserem
    4. przykładam aplikację w obrys i zaczynam szyć.
    Problem polega na tym, że zaczyna zrywać nici, no bo igła przechodzi przez klej i zaczyna się kleić nitka, i igła, nie idzie to szycie fajnie.

    #1719
    Katarzyna
    Participant

    Jacek, wytestuj inne kleje. Seria chemii sos spirit jest całkiem nie zła, kleje mają nawet w dwóch wariantach (mocniejszy i słabszy). Najlepszy klej jaki miałam to Mountek, ale aktualnie nie mogę go nigdzie dostać. Może z innym klejem będzie się łatwiej pracowało, ale tak czy owak, bo wykonaniu dużej ilości haftów z klejem – igły do wymiany:(

    #1720
    grzegorz
    Participant

    Ja od przynajmniej 9 lat uzywam klei. Nigdy nie miałem problemów z haftowaniem aplikacji z klejem. Używałem klei GUNOLD oraz SPIRIT. Dla mnie nie ma żadnej róznicy. Nie należy przesadzać z ilością kleju. Lepiej juz zwolnić maszyne.
    Widziałem niedawno dokumentacje kleju GUNOLD. Takiego kleju powinno się używać w masce. Jest cholernie niebezpieczny dla dróg oddechowych. Tak więc ostrożnie.

    #1721
    Katarzyna
    Participant

    Grzegorz, klej niebezpieczny? To teraz słuchaj… 2 miesiące temu końcówka, sam szpic ułamanej igły odprysnął mi od maszyny i wbił mi się w oko!! O szpitalnych perypetiach nie będę się tu rozpisywać… Przez 2 miesiące miałam takie lęki zbliżając się do maszyny, że pracowałam w goglach:)))…

    #1722
    grzegorz
    Participant

    No to wspólczuje. Faktycznie często odłamek igły potrafi odskoczyć na bok

    #1723
    Karol
    Keymaster

    Witam. Powiedzcie mi proszę czy ma znaczenie to jak się włoży szpuleczke do bębenka? Chodzi mi o to w którą stronę ma sie obracać szpuleczka

    #1732
    grzegorz
    Participant

    wg. mnie ma znaczenie. Ja zawsze zakładam tak, żeby rozwijała się zgodnie z ruchem wskazówek zegara.

    #1746
    Zygzak
    Participant

    oj ma znaczenie ale w którą ja zakładam zabij nie wiem taki odruch

Przeglądają 15 wpisy - 1 przez 15 (z 29 w sumie)
  • Musisz być zalogowany aby odpowiedzieć na ten temat.

Back to Top ↑