Przeglądają 15 wpisy - 1 przez 15 (z 21 w sumie)
  • Autor
    Wpisy
  • #4045
    monia_bo
    Participant

    Witam.
    Chciałam się Was poradzić drodzy forumowicze co do wyboru sprzętu na rozpoczęcie działalności.
    Mam na prawdę wielki dylemat i kłopot. Jeszcze do niedawna byłam już zdecydowana i prawie zfinansowłam zakup hafciarki Bernina lub Husqwarna. W obu firmach uzyskałam wyczęrpującej informacji na temat tych maszyn. Jeden z Panów powiedział mi nawet że po co płacic 20000 tyś za hafciarkę skoro taką za 6ooo zł można tak samo pracować. No ale ta różnica w cenie musi się też jakoś odbić w pracy. Wiec zaczęłam buszować w necie i trafiłam tutaj. I własnie teraz zaczeły się moje dylematy z wyborem maszyny. Na tym forum poczytałam troszkę na temat tych małych i tanich hafciarek i troszkę się zwiodłam .
    Proszę podpowiedzcie mi czy jest sens zakupu małej hafciarki jednoigłowej typu Bernina lub Husqwarna?
    Mam zamiar otworzyć działalność związaną ze znakowaniem odzieży reklamowej.

    #4046
    pb
    Participant

    Jedno jest pewne, to co podałaś to maszyny domowe, hobbystyczne, można ewentualnie haftować jakieś personalizowane napisy na ręcznikach czy szlafrokach (ale takich firm jest już od groma)
    To że Panowie z husqvarny czy berniny ładnie gadają, to wiadomo, szkoda że plotą takie bzdury
    Te maszyny nie nadają się na pewno do haftu reklamowego gdzie zazwyczaj w logotypach występują 3-4 kolory i minimalne zamówienia to 10-20szt
    Powiedzmy że dostajesz zlecenie na 20 haftów na polarach wielkości ok 10x6cm to średnio 15 000 ściegów, 3 kolory, wykonanie takiego haftu zajmuje ci 45 minut x 20szt wychodzi 15 godzin
    Ja za taki haft kasuje około 6 zł (dla agencyjnych), czyli zarabiasz 120 zł na 15 godzin, opłaca się? Tylko ja takie zlecenie robię w 20minut.

    Jak coś mam do sprzedania maszynę która moim zdaniem jest minimum aby zacząć coś robić w hafcie reklamowym
    http://infohaft.pl/sprzedam-happy-hcs-1201-2010r/

    #4047
    embstudio
    Participant

    Nie kupuj domowych hafciarek do działalności. Lepiej nawet coś używanego, ale przemysłowego. Jaki masz budżet?

    • Ta odpowiedź została zmodyfikowana 9 years, 10 months temu przez embstudio.
    #4049
    monia_bo
    Participant

    Powiem tak: Tu nie chodzi o kasę. Jezeli naprrawdę ktoś wiarygodny przekonał by mnie do dużej to kupiłam bym taką. Tylko ja chcę wiarygodnej opini.
    Z jednej strony panowie od małych zachwalają mi swoje a z drugiej strony otrzymuje informację jak się okazuje od dwóch sprzedawców Pb przesyła mi linka do urzywanej a embstudio mąż znalazł ofertę na allegro:) Tak myślałam że i na forum siedzą handlarze 🙂 Pozdrawiam

    #4050
    pb
    Participant

    Wypraszam sobie, nie jestem handlarzem tylko mam hafciarnię cały czas unowocześniam i rozwijam park maszynowy, dlatego czasami mam coś do sprzedania. Wolisz słuchać akwizytorów którzy w życiu nie pracowali na tych maszynach, czy praktyków takich jak my, Twój wybór.

    #4051
    pb
    Participant

    Podaj maila to w ramach uwiarygodnienia wyślę ci namiary na moją firmę, zajmuję się dokładnie tym czym Ty chcesz się zajmować, 80% Klientów to firmy które zamawiają u nas ciuchy, i agencje reklamowe

    #4052
    embstudio
    Participant

    Otrzymałaś dwie właściwe porady na forum dla hafciarzy, lecz jak się okazuje nie ufasz im.
    Kup więc-za radą handlowców- hafciarkę jednoigłową, wykonaj 20 kilkulolorówych haftów, wróć na forum i podziel się swoimi wrażeniami.

    #4053
    pb
    Participant

    @embstudio, tak powinna zrobić, a my jesteśmy frajerami że kupujemy maszyny po kilkadziesiąt- kilkaset tysięcy, lepiej kupić 20 husqvarn za 3000 zł i będą robiły to samo co 3 tajimy po 150 kzł 🙂

    #4054
    embstudio
    Participant

    Chętnie bym poznał argumenty sprzedawcy, który twierdzi że domowa, plastikowa jednoigłówka pracuje tak samo jak maszyna np. 12-sto igłowa :)) Zastanawiam się też, jak późnij może spojrzeć w oczy klientowi, któremu wcześniej wcisnął takie badziewie…
    do monia_bo:
    Widziałaś może pracująca maszynę domową jednoigłową i przemysłową dwunastokolorową? Jeśli nie, to postaraj się zobaczyć- powinno to rozwiać twoje wątpliwości.

    • Ta odpowiedź została zmodyfikowana 9 years, 10 months temu przez embstudio.
    #4093
    Maszka
    Participant

    Witam,
    Mam hafciarkę Husqvarnę designer diamond. i 955.
    Klienci nie narzekają na terminy. Zapraszam na haftzabrze.pl
    A jakość haftów jest wg. mnie taka sama.
    Najważniejsze dla mnie funkcje to:
    Czujnik zerwania lub braku nici górnych i dolnych.
    Obcinanie dolnych też jest ale ja nie używam bo wole sama w trakcie haftowania obciąć, wtedy maszyna nie spowalnia jak to jest w przypadku przemysłówki które oglądałam na youytube.
    Hafciarki te są z funkcją szycia. Dobre przy haftowaniu w trudno dostępnych miejscach (spodni pod kieszenią).

    Pozdrawiam
    Marzena

    #4094
    buli
    Participant

    @maszka, napisz ile zajmuje Ci zrobienie haftu 15 000 ściegów, 3 kolory, pi razy drzwi, jestem po prostu ciekaw

    #4095
    embstudio
    Participant

    Maszka, wyceń mi proszę wykonanie haftu i określ ile Ci to zajmie czasu:
    Plik do haftu
    Haft na ręcznikach, ilość 120 szt, wielkość haftu ok. 10×10 cm, liczba ściegów ok. 5 tyś.

    #4096
    Maszka
    Participant

    1.Teraz robię wzór ok 16 tyś 3 kolory 10x36cm, 40 min. z założeniem na tamborek.
    2.Haft na ręcznikach wzór ok 6,5 tyś. tak mi wyszło wstępnie w programie x 1,50. Jak jedna sztuka to 2zł. Czas 4 dni spokojnej bez stresowej pracy. Odnośnie napisu doradziłabym klientowi większy poniżej obrazka wiadomo dlaczego.

    • Ta odpowiedź została zmodyfikowana 9 years, 10 months temu przez Maszka.
    #4098
    pb
    Participant

    szacun dla Twojej roboty, tylko 10zł za haft 6,5tys ściegów przy 120 szt nikt nie zapłaci, a jak zapłaci to zatrudnię cię jako handlowca 🙂
    Tak na marginesie, haft 10x36cm 16000 ściegów? U mnie takie hafty (napisy) mają ok 30-40 tys ściegów.

    #4099
    embstudio
    Participant

    Temat dotyczy dylematu przy wyborze hafciarki- domowa jedno igłowa czy przemysłowa wielokolorowa. Razem z kolegą pb próbujemy uzmysłowić początkującym hafciarzom różnicę między tymi maszynami.Zasadnicza jest taka, że przy hafcie wielokorowym, na domowej maszynce nie robisz nic innego, tylko zmieniasz szpulki z nicmi.
    Maszka- z moich wyliczeń wynika: 120 haftów po 20 min.= 40 godzin (4 dni po 10 godzin non stop) siedzenia przy maszynie i przekładanie szpulek z nićmi 720 razy! Nie możesz odejść od maszyny, bo co kilka minut musisz zmieniać nić! Na maszynie jednogłowicowej, np.12-sto kolorowej, wkładasz tamborek, naciskasz start i przychodzisz po 10 minutach zdjąć tamborek- przez te 10 min. spokojnie możesz zająć się czymś innym. Cała robota trwa 2 dni. Jeszcze inna bajka jest przy maszynie wielogłowicowej- te 120 ręczników robisz np. w 3 godziny. I to jest zasadnicza różnica.

Przeglądają 15 wpisy - 1 przez 15 (z 21 w sumie)
  • Musisz być zalogowany aby odpowiedzieć na ten temat.

Back to Top ↑